Print Friendly, PDF & Email

Whistleblowing International Network z okazji Światowego Dnia Sygnalisty prezentuje postępomierz, śledzący zaawansowanie prac nad wdrażaniem Dyrektywy w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia UE.

Internetowe narzędzie pokazuje postępy mierzone politycznymi deklaracjami, powołanymi grupami roboczymi, ogłoszonymi konsultacjami i przygotowanymi aktami prawnymi we wszystkich 27 państwach Wspólnoty. Zawarte na stronie informacje są na bieżąco edytowane i uzupełniane przez krajowych ekspertów.

Dzięki inicjatywie WIN będziemy mogli przekonać się nie tylko o tym, czy i kiedy poszczególne państwa spełniły wymogi Dyrektywy, ale też dowiedzieć się więcej o konkretnych rozwiązaniach, które przyjęły. Unijny standard minimum ochrony sygnalistów, zgodnie z intencją twórców europejskiego prawa, może zostać rozszerzony. Dodatkowe mechanizmy ochrony i obszary wsparcia wykraczające poza zawarte w Dyrektywie zobowiązania są konieczne, aby wzmocnić bezpieczeństwo pracowników korzystających z wolności słowa. Pandemia ukazała łatwość, z jaką padają oni ofiarami swoich przełożonych, ale też politycznych decydentów na skutek ujawniania bezprawnych i niekompetentnych działań, zagrażających publicznemu dobru. Spełnienie podstawowych wymagań Dyrektywy zmieni wiele, choć wciąż pozostawi istotne luki w systemie ochrony sygnalistów. Jedna z nich polega na tym, że prawo unijne nie obejmuje swoim zasięgiem pracowników służb mundurowych, inny przykład to brak gwarancji dostępu do poradnictwa prawnego. W procesie transpozycji kraje mogą nadrobić te niedoskonałości, podpatrując przy okazji jak robią to inni członkowie Wspólnoty. Warto korzystać też z doświadczeń krajów takich jak np. Irlandia, w których ustawowa ochrona sygnalistów została wprowadzona zanim jeszcze wymagała jej Unia, i to na wyższym poziomie.

Jak wynika z już zebranych w postępomierzu WIN informacji, holenderski projekt ustawy wdrażający Dyrektywę jeszcze w lipcu ma być poddany konsultacjom. Czeski minister sprawiedliwości zapowiedział, że projekt antykorupcyjnego aktu o ochronie sygnalistów zostanie ogłoszony do września 2020. Z kolei w Szwecji i Finlandii już od kilku miesięcy trwa proces oceny w jaki sposób należy wprowadzić Dyrektywę do krajowego prawodawstwa. Natomiast w hiszpańskim parlamencie pod koniec ubiegłego roku zarejestrowano projekt ustawy dedykowany sygnalistom, który został przygotowany przez organizację społeczną przy poparciu deputowanych.

Tymczasem w Polsce, rząd do tej pory nie informował jak i kiedy zamierza wdrożyć Dyrektywę poświęconą sygnalistom. Nie wiadomo, któremu ministerstwu zostało przydzielone to zadanie i czy zostanie ono zrealizowane w ramach osobnej ustawy o ochronie sygnalistów czy raczej w procesie nowelizacji innych aktów prawnych, takich jak ustawa o odpowiedzialności podmiotów zbiorowych. Z każdym dniem kurczy się czas, który można byłoby przeznaczyć na przeprowadzenie konsultacji społecznych, analizę istniejących przepisów prawa pod kątem potrzebnych zmian, czy na działania informacyjne wobec podmiotów, których będą dotyczyć nowe obowiązki.

Ostateczny termin przyjęcia regulacji wdrażającej Dyrektywę upływa 17 grudnia 2021. Jednak zarówno towarzysząca jej skala zmian prawnych, jak i pilna potrzeba społeczna przemawiają za tym, aby nie zwlekać z transpozycją na ostatnią chwilę.

Rządzący mogliby przyspieszyć ten proces, wykorzystując obywatelski projekt ustawy o ochronie sygnalistów, przygotowaną oddolnie propozycję legislacyjną, która zachowuje spójność z europejską regulacją. W kontraście do biernej postawy rządu, ta inicjatywa organizacji społecznych jest cały czas rozwijana. Ostatnio ukazał się raport z konsultacji nad obywatelskim projektem. Dokument zawiera rejestr zmian, które znajdą się w finalnej wersji projektu. Proces jego poprawiania pod wpływem zebranych od społeczeństwa uwag i wymagań Dyrektywy zakończy się w tym roku.

Zobacz:
>>> NOW is the time for every European government to protect whistleblowers [WIN press release] <<<
>>> About the Whistleblowing Meter <<<